W meczu półfinałowym regionalnego Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Racibórz LKS Krzyżanowice przegrał na własnym boisku z Silesią Lubomia 0:1. 

W 20. minucie spotkania pierwszą groźną sytuację stworzyli gospodarze. Jednak strzał głową zawodnika LKS-u minął bramkę gości. W 42. minucie meczu miała miejsce bardzo kontrowersyjna sytuacja, która miała wpływ na końcowy wynik. Silesia Lubomia zdobyła bramkę, jednak zawodnik gości znajdował się na pozycji spalonej - co pokazał sędzia liniowy. Arbiter główny mimo sygnalizacji asystenta postanowił uznać gola, co nie spodobało się miejscowym.

Druga połowa spotkania rozpoczęła się od groźnej kontry gości, jednak piłka przeleciała obok bramki. W 62. minucie gospodarze byli blisko wyrównania, jednak Kacper Owczarczyk nie wykorzystał rzutu karnego. Gospodarze dążyli do strzelenia bramki, ale Karol Bodziony zatrzymywał groźne strzały. Więcej bramek w meczu nie padło i goście awansowali do finału. 

W meczu finałowym Silesia Lubomia zagra z Unią Turza Śląska. Mecz odbędzie się 10 kwietnia.

LKS Krzyżanowice - Silesia Lubomia 0:1 (0:1)

Bramka: Michał Górny 42.

Sędziowali: Stanisław Wieczorek, Jacek Myśliwiec, Michał Bednarz (KS Racibórz). 

Żółte kartki: Kajetan Dyl, Kamil Biły (Silesia Lubomia). 

LKS: Michał Fulneczek – Kacper Skrenik, Tomasz Czech, Kacper Owczarczyk, Tomasz Wyrobek, Dawid Pawlusiński, Rafał Kuhl, Adam Turkiewicz, Adrian Kamczyk, Jakub Danieluk, Jakub Bugla (75. Tobiasz Wodecki). Trener: Dariusz Pawlusiński.

Silesia: Karol Bodziony – Michał Górny, Kajetan Dyl, Kacper Kalisz (56. Wiktor Kampka), Marcin Szymiczek, Kacper Zysk (60. Maciej Norek), Kamil Biły, Miłosz Czogała, Bartosz Kalisz (45. Kamil Szuba), Jan Pawelec (45. Mateusz Kondziołka), Dawid Lenart (83. Robert Pawełek). Trener: Bartłomiej Socha.