Niezwykłe emocje w Turzy Śląskiej w trakcie półfinałowego meczu o Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim. Nowy mistrz 4 ligi - Unia Turza Śląska podejmowała beniaminka 2 ligi - Polonię Bytom. Choć gospodarze nie byli faworytem to byli blisko od sprawienia sensacji i wyeliminowania bytomian z pucharu.

W regulaminowym czasie gry był wynik 1:1. Najpierw gola w 60. minucie gry zdobył Mateusz Danieluk i gospodarze prowadzili 1:0. Przyjezdni wyrównali w 80. minucie po golu Dawida Wolnego. Do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne, a te lepiej zaczęła Unia Turza, bo wykorzystała pierwszą serię, natomiast w ekipie bytomian jedenastki nie wykorzystał Dawid Wolny. Później piłkarze Polonii nie zmarnowali już żadnego strzału z wapna, natomiast turzanie mylili się dwukrotnie. Karnych nie wykorzystali: Michał Gałecki oraz Michał Mazur.

Polonia Bytom awansowała zatem do finału i zmierzy się tam z Unią Rędziny, która sensacyjnie również po rzutach karnych wyeliminowała Odrę Wodzisław.