W meczu 10. kolejki grupy II śląskiej IV ligi, Unia Racibórz zmierzyła się u siebie z Gwarkiem Ornontowice. Mecz zakończył się ósmą porażką Unitów w sezonie.
Zaczęło się najgorzej jak tylko to możliwe dla gospodarzy. Już w 41. sekundzie meczu przyjezdni objęli prowadzenie 1:0. Strata gola podziałała na Unię mobilizująco, bo najpierw piłka po jednym ze strzałów trafiła w słupek, a chwilę później strzał miejscowych obronił bramkarz Gwarka. W końcu Unia Racibórz wyrównała korzystając z błędu obrony zespołu z Ornontowic. Piłkę do bramki posłał Dawid Migus. Do przerwy utrzymał się remis 1:1. W drugiej połowie obie drużyny atakowały, ale większość strzałów była niecelna. Gwarek raz trafił też w poprzeczkę. Później wydawało się, że los uśmiechnął się do Unii. Przez głupotę zawodnik Gwarka Jakub Zdrzałek w krótkim czasie obejrzał dwie żółte kartki i Ornontowice grały w osłabieniu. Mimo, że Gwarek grał o jednego zawodnika mniej to strzelił gola na 2:1 i jak się okazało było to trafienie dające przyjezdnym 3 punkty. Unia Racibórz zamyka ligową tabelę z dorobkiem 6 punktów. Gwarek awansował na 3. miejsce (18 pkt.). W kolejnym meczu Unia Racibórz pojedzie do Rybnika na mecz z tamtejszym ROW-em 1964 (10. miejsce), a Gwarek podejmie u siebie rezerwy Podbeskidzia Bielsko-Biała (4. miejsce).
Unia Racibórz - Gwarek Ornontowice 1:2 (1:1)
Dawid Migus 23. - Dawid Gajewski 1., 83.
Żółte kartki: Kamil Szlufarski (Unia) - Kevin Rocki, Jakub Zdrzałek (obaj Gwarek)
Czerwona kartka: Jakub Zdrzałek (72., Gwarek)
Sędziowali: Mateusz Patla, Kamil Kubiak, Patryk Kocur (Podokręg Rybnik)
Unia Racibórz: Błażej Byczek - Paweł Woniakowski, Kamil Duda, Paweł Stępiński, Paweł Witt, Miłosz Pietrowski, Adrian Kuczera, Dawid Plizga, Dawid Migus (69. Fabian Kaczor), Marcin Oślizlok, Kamil Szlufarski. Trener: Dawid Plizga.
GKS Gwarek Ornontowice: Maksymilian Ćwik - Robert Majeranowski, Mateusz Kulanek, Dawid Cichoń (73. Marcel Kąkol), Jakub Zdrzałek, Dawid Boczar, Dawid Gajewski (85. Dominik Bul) Krzysztof Grzegorz, Maciej Kowalik, Kevin Rocki (38. Bartosz Ściślak), Mateusz Kasprzyk. Trener: Marcin Wroński.
Adrian Wierzgoń zdobywcą najpiękniejszego gola roku 2024
Szalona rywalizacja w Kornowacu [WIDEO]
Krzanowice liderem po wygranej w Studziennej [WIDEO]
LKS Goczałkowice wygrał z Polonią w Bytomiu [WIDEO]